Free Your Mind Free Your Mind
988
BLOG

Muzeum IV RP - krótka wycieczka

Free Your Mind Free Your Mind Polityka Obserwuj notkę 59

Przeżyjmy jak za dawnych lat. Oto "Przekrój" wspomina swoje okładki z 2006 r. (apogeum faszyzmo-stalinizmu w Polsce, przypominam), a i mnie zakręciła się łza w oku, jak to wtedy ciężko było i jakie poważne boje o wolność, demokrację, praworządność i w ogóle godność osobistą toczyli niezależni dziennikarze w niezależnych mediach.

Czemu się "Przekrojowi" na takie wspominki zebrało, nie wiem, ale może zawsze lepiej spojrzeć wstecz niż na przykład zająć się coraz bardziej głupawą, ściągawkową propagandą obecnego rządu? No ale nie narzekajmy, przecież mówimy o dziennikarzach niezależnych.

 

Oto pierwsza odsłona. Jak widzimy na załączonym obrazku, roczna IV RP, jak na stalino-faszyzm, prezentowała się dość kusząco, choć, jak dodawała purytańska ideologicznie redakcja, i odpychająco. Proszę dalej, Państwa:

 

Widzimy mocno poirytowane oblicze pierwszego prześladowanego za poglady dziennikarza III RP, który w IV RP nie mógł się swobodnie wyspowiadać, tzn. wypowiadać, co ja piszę. Zdjęcie na okładce zrobiono zapewne z ukrycia. Co widzimy dalej?

 

Ta okładka to chyba jakiś wypadek przy pracy (choć proszę zwrócić uwagę na wzmiankę o Kościele - "Przekrój" jednak trzymał rękę na pulsie, jak za dawnych peerelowskich lat), ponieważ, jak wiemy z historii, owej władzy J. Rokita jakoś się nie doczekał, mimo że czuł jej zbliżanie się. Idziemy dalej:

 

To już listopad 2006. Jak widzimy, "Przekrój" przekrojowo zbiera "propagandę" i "fakty" odnośnie do III RP. Domyślamy się, kto za wrogą propagandą dotyczącą III RP mógł stać. Okładka w ładnym socrealistycznym stylu, trzeba przyznać, jak za dawnych lat. Przechodzimy do następnego eksponatu:

 

Tu już potworne twarze antykoncepcjonistów, którzy ze swoimi paragrafami chcieli włazić młodzieży i w ogóle ludziom do łóżek, zakazując jakichkolwiek zbliżeń seksualnych, ale na szczęście jakoś historia dała fanatykom odpór (brrr, można się otrząsnąć). Idziemy dalej:

 

Odpór kołtunom (dokładnie jak za czasów ojczyzny proletariatu) "Przekrój" dawał stając w obronie kobiet, którym piekło zgotowała IV RP. Na okładce jedna czołowych kobiet M. Gretkowska - tym razem ubrana.

Jak wiemy, w następnym 2007 roku totalitaryzm już był zupełnie nie do wytrzymania (ale i w fazie zdegenerowanej, co widać po ilustracjach), o czym przypominał niezawodny (obok komunistycznej "Polityki" czy "Przeglądu") "Newsweek":

obrazek obrazekobrazekobrazek

Nie do zniesienia, jak wiemy, była stalinowsko-faszystowska szpiegomania, która wielu zacnych naukowców czy dziennikarzy doprowadziła na skraj rozpaczy, co wyrażało się apelami o składanie im pocałunków na pewnych częściach ciała:

obrazek

Choć byli i weseli TW:

obrazek

Oni byli weseli, ale sytuacja była niewesoła, gdyż rządził polski Putin:

obrazek

wnet jednak - dzięki Bogu i służbom specjalnym - nadeszli nowi, fajni ludzie:

obrazek obrazek

I Polacy żyli długo i szczęśliwie.

fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB FYM blog legendarne dialogi piwniczne ludzi zapiwniczonych w Irlandii 2 yurigagarin@op.pl (before you read me you gotta learn how to see me) free your mind and the rest will follow, be colorblind, don't be so shallow "bot, który się postom nie kłania" [Docent Stopczyk] "FYM, to wesoły emeryt, który już nic, ale to absolutnie nic nie musi już robić" [partyzant] "Bot FYM, tak jak kilka innych botów namierza posty i wpisy "z układu" i daje im odpór" [falstafik] "Czy robi to w nocy? W takim razie – kiedy śpi? Bo jeśli FYM od rana do późnej nocy non-stop tkwi przy komputerze, a w godzinach ciszy nocnej zapewne przygotowuje sobie kolejne wpisy, to kiedy na przykład spożywa strawę?" [Sadurski] "Ale teraz zadam Sadurskiemu pytanie: Załóżmy, że "wyśledzi" pan w przyszłości jeszcze kilku FYM-ów, a któryś odpowie prostolinijnie, że jest inwalidą i jedyną jego radością (z przyczyn wiadomych) jest pisanie w S24, to czy pan będzie domagał się dowodów,czy uwierzy na słowo?" [osa 1230] "Zagrożenia dla pluralizmu w ramach Salonu widzę w tym, że niektórzy blogerzy - w tym właśnie FYM - wypraszają ludzi, z którymi się nie zgadzają. A zatem dojdzie do "bałkanizacji" Salonu: każdy będzie otoczony swoją grupką zwolennikow, ale nie będzie realnej dyskusji w ramach poszczególnych blogów. Myślę, że nie daję przykładu takiego wykluczania." [Sadurski] "Już nawet nie warto tego bełkotu czytać, spod jednego buta i z jednego biura. Na fanatyków i pałkarzy lekarstwa nie ma."[Igła] "FYM już kupił S24 swoim pisaniem, jest teraz jego twarzą. Po okresie Galby i katatyny nastąpił czas dziennikarzy "Gazety Polskiej". Ten przechył i stalinopodobne teorie spiskowe, jakie się wylewają z jego bloga oraz innych mu podpbnych - przyciągają do Salonu nastepnych i następnych. Tu już od dawna nie zależy nikomu na rzetelności i klasie pisania - lecz na tym, aby było klikanie, aby było głośno i kontrowejsyjnie. Promowanie takich ludzi jak FYM i Paliwoda - jest całkowicie jednoznaczne."[Azrael] "Ale jaki jest problem?"[Kwaśniewski] kwestia archiwów IPN-u Janke: "Nigdy nie mówiliście o pełnym otwarciu?" Komorowski: Co to znaczy otwarcie?" "Trudno zrozumieć, jak można ogłupić społeczeństwo. Dlaczego tylu ludzi ośmiela się nazywać zdrajcą Wojciecha Jaruzelskiego. (Edmund Twardowski, Warszawa) " [tzw. listy czytelników do "Trybuny"] "Z przykrością stwierdzam, że prezydent nie przedstawił żadnych propozycji ws. służby zdrowia" [Tusk] "Niewidzialna ręka rynku, jak sama nazwa wskazuje, jest ślepa." [ekspert w radiowej audycji prowadzonej przez R. Bugaja] "Mamy otwarte granice, miejmy też otwarte umysły. Jasna Góra horyzontów rządowi i parlamentarzystom nie rozszerzy. (S. Barbarska, woj. wielkopolskie) " [tzw. czytelniczka "Trybuny"]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka