Free Your Mind Free Your Mind
35720
BLOG

Informacja o książce

Free Your Mind Free Your Mind Polityka Obserwuj notkę 874

 

choćbym pękł, nie wyrobię się do jutra z zakończeniem książki :) Doszło mailowo od różnych osób sporo nowych materiałów (wielkie dzięki), które muszę spokojnie przeanalizować, poza tym trafiłem na jeden zupełnie nowy trop (nie ma jak powrót do najwcześniejszych materiałów, tj. jeszcze zanim narracja moskiewska się "ustabilizowała"), który, jak teraz o nim myślę, po dwóch dniach „burzy mózgu” wydaje się „zupełnie oczywisty” i sam się dziwię, że wcześniej go nie udało się nam (blogerom, komentatorom etc.) odkryć.
 
Tak więc pewnie zasmucę te osoby, które niecierpliwie czekają na moją książkę, ale zwyczajnie nie dam rady. Jest o wiele więcej pracy, niż się spodziewałem, a jednocześnie nie chciałbym „kończyć na siłę”, gdy wciąż sporo rzeczy się przydaje – no i nie chciałbym, by pojawiły się jakieś błędy, jakich pełno w innych książkach „smoleńskich”.
 
Co już mogę powiedzieć o książce, to na pewno będzie bardzo obszerna (puchnie w oczach) – kilkaset stron, mnóstwo przypisów i sporo ilustracji, więc może w ten sposób „udobrucham” tych PT Czytelników, którzy niecierpliwie bębnią palcami po blacie stołu :) Będzie bardzo dużo czytania :), zapewniam. Przez to jednak, że książka jest tak gruba, to sam proces jej technicznego układania (nie mówiąc o stylistycznym cyzelowaniu) już jest czaso- i pracochłonny, a staram się jednocześnie, by pokazywać (krytycznie, rzecz jasna) kilka śledztw naraz – zarówno to związane z hipotezą dwóch miejsc, jak i to Zespołowe, jak i pseudośledztwo oficjalne.
 
Mogę też już teraz uchylić rąbka tajemnicy, że chyba udało mi się rozwiązać zagadkę „burzy czasów” i „rozregulowanych zupełnie” zegarków 10 Kwietnia, ale nie będę pisał teraz, jak to się udało :), bo to długi, szczegółowy wywód wokół zeznań świadków oraz materiałów wideo, typu 1'24'' oraz filmiki S. Wiśniewskiego. To m.in jest ten nowy trop, a raczej element układanki pozwalający wiele „osobliwości” powiązać jedną nicią. Czekam też jeszcze na potwierdzenie jednej ważnej relacji (nie zdradzam, jakiej). Mam nadzieję, że wiele rzeczy po lekturze stanie się dużo jaśniejszych i łatwiejszych do uporządkowania – także dla tych osób, które nie są w stanie „intelektualnie przyjąć” hipotezy dwóch miejsc, ale są gotowe choćby na pewne przewartościowania w swoim badawczym podejściu.
 
Pozostaje mi więc wszystkim PT Czytelnikom życzyć szampańskiej zabawy w sylwestrową noc i przełomowego, także dla smoleńskiego śledztwa, 2012 roku. Szczęśliwego, Błogosławionego Nowego Roku :)

 

fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB FYM blog legendarne dialogi piwniczne ludzi zapiwniczonych w Irlandii 2 yurigagarin@op.pl (before you read me you gotta learn how to see me) free your mind and the rest will follow, be colorblind, don't be so shallow "bot, który się postom nie kłania" [Docent Stopczyk] "FYM, to wesoły emeryt, który już nic, ale to absolutnie nic nie musi już robić" [partyzant] "Bot FYM, tak jak kilka innych botów namierza posty i wpisy "z układu" i daje im odpór" [falstafik] "Czy robi to w nocy? W takim razie – kiedy śpi? Bo jeśli FYM od rana do późnej nocy non-stop tkwi przy komputerze, a w godzinach ciszy nocnej zapewne przygotowuje sobie kolejne wpisy, to kiedy na przykład spożywa strawę?" [Sadurski] "Ale teraz zadam Sadurskiemu pytanie: Załóżmy, że "wyśledzi" pan w przyszłości jeszcze kilku FYM-ów, a któryś odpowie prostolinijnie, że jest inwalidą i jedyną jego radością (z przyczyn wiadomych) jest pisanie w S24, to czy pan będzie domagał się dowodów,czy uwierzy na słowo?" [osa 1230] "Zagrożenia dla pluralizmu w ramach Salonu widzę w tym, że niektórzy blogerzy - w tym właśnie FYM - wypraszają ludzi, z którymi się nie zgadzają. A zatem dojdzie do "bałkanizacji" Salonu: każdy będzie otoczony swoją grupką zwolennikow, ale nie będzie realnej dyskusji w ramach poszczególnych blogów. Myślę, że nie daję przykładu takiego wykluczania." [Sadurski] "Już nawet nie warto tego bełkotu czytać, spod jednego buta i z jednego biura. Na fanatyków i pałkarzy lekarstwa nie ma."[Igła] "FYM już kupił S24 swoim pisaniem, jest teraz jego twarzą. Po okresie Galby i katatyny nastąpił czas dziennikarzy "Gazety Polskiej". Ten przechył i stalinopodobne teorie spiskowe, jakie się wylewają z jego bloga oraz innych mu podpbnych - przyciągają do Salonu nastepnych i następnych. Tu już od dawna nie zależy nikomu na rzetelności i klasie pisania - lecz na tym, aby było klikanie, aby było głośno i kontrowejsyjnie. Promowanie takich ludzi jak FYM i Paliwoda - jest całkowicie jednoznaczne."[Azrael] "Ale jaki jest problem?"[Kwaśniewski] kwestia archiwów IPN-u Janke: "Nigdy nie mówiliście o pełnym otwarciu?" Komorowski: Co to znaczy otwarcie?" "Trudno zrozumieć, jak można ogłupić społeczeństwo. Dlaczego tylu ludzi ośmiela się nazywać zdrajcą Wojciecha Jaruzelskiego. (Edmund Twardowski, Warszawa) " [tzw. listy czytelników do "Trybuny"] "Z przykrością stwierdzam, że prezydent nie przedstawił żadnych propozycji ws. służby zdrowia" [Tusk] "Niewidzialna ręka rynku, jak sama nazwa wskazuje, jest ślepa." [ekspert w radiowej audycji prowadzonej przez R. Bugaja] "Mamy otwarte granice, miejmy też otwarte umysły. Jasna Góra horyzontów rządowi i parlamentarzystom nie rozszerzy. (S. Barbarska, woj. wielkopolskie) " [tzw. czytelniczka "Trybuny"]

Nowości od blogera

Inne tematy w dziale Polityka