Free Your Mind Free Your Mind
7198
BLOG

Zwycięzca śmierci

Free Your Mind Free Your Mind Polityka Obserwuj notkę 144


 
Niejednokrotnie w obliczu śmierci ogarnia nas jakaś bezradność, tak jakbyśmy nie wiedzieli, że jest Ten, który ją zwyciężył. Czasami zadajemy sobie pytanie, dlaczego aż taka Męka była potrzebna, by odkupić nasze ludzkie grzechy – widocznie innej drogi nie było. Tylko czyjeś cierpienie, a w tym wypadku niewysłowione cierpienie Zbawiciela, jest w stanie przemawiać do serca człowieka wprost i zarazem tak, by samo to serce uległo przemianie, tzn. by nasze sumienie drgnęło, poruszyło się. I byśmy pojęli, co to znaczy żyć, istnieć, działać, pracować. Co to znaczy? To znaczy miłować.


 
W uszach nieraz mi brzmi powtarzana z naciskiem fraza z różnych homilii Jana Pawła II: „do końca” - w kontekście „do końca umiłował”, „do końca ich umiłował”, „do końca nas umiłował”. Chrystus umiłował do końca – każdego z nas. Oddając więc nawet swoje życie za nas i pokazując drogę poprzez swoje Cierpienie do Zmartwychwstania. Także naszego zmartwychwstania. Podążając więc za Chrystusem wiemy, że Jego Miłość (ta „do końca”) jest taka, że śmierć jest tylko przejściem do Nowego Życia. Pamiętajmy o tym, gdy myślimy nie tylko o naszej śmierci, która kiedyś przecież nastanie, ale i o męczeńskiej śmierci tych, którzy odeszli 10 Kwietnia.


 
Śp. Z. Herbert kiedyś z bólem mówił przed laty (pierwsza połowa lat 90.), że współczesna Polska tak Bogiem a prawdą nie odzyskała wolności, gdyż wolność bez krwi przelanej niewiele jest warta. Innymi słowy nie da się zbudować wolnego kraju na iluzji wolności. Wolność musi być autentyczna. Podobnie niepodległość. I zarówno wolność, jak i niepodległość muszą Polacy osobiście, całymi sobą czuć. Ta uwaga Herberta zdezaktualizowała się po części 10 Kwietnia. Krew za Polską wolność i niepodległość została wtedy przelana. Nam, to jest tym, którzy ofiarę tych poległych traktują z pełną powagą i czcią, pozostaje teraz, gdy Polska w jakiś sposób została złożona do grobu i jakby nie istniała, przypomnieć sobie inne ważne słowa „Jeszcze Polska nie umarła, póki my żyjemy”. I mam nadzieję, że z pomocą Zmartwychwstałego, z pomocą Tych, którzy już cieszą się pokojem w Domu Ojca, z pomocą Jana Pawła II, który swoją posługą tak zmienił Polskę, świat, Lud Boży – tak się stanie.


 
Ofiara 10 Kwietnia z jednej strony staje się kresem i niesie przerażenie ogromem cierpienia niewinnych ludzi. Z drugiej jednak niesie przecież nadzieję na powstanie z martwych całej naszej Ojczyzny. Skoro więc Jezus Chrystus żyje, „Zwycięzca śmierci, piekła i Szatana” – to i my powinniśmy siłę do pełnego życia, siłę do wolności i niepodległości, czerpać z Mocy Chrystusa. Alleluja!
Zmartwychwstanie


 
Radości Bożej i pogodnych Świąt Wielkiej Nocy 2011 życzę PT. Blogerom, Komentatorom, Czytelnikom i wszystkim ludziom dobrej woli. (Ludziom złej woli zaś życzę, by miłosierny Chrystus przemienił ich serca, nim będzie za późno :))


 
Sursum corda!

 

fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB FYM blog legendarne dialogi piwniczne ludzi zapiwniczonych w Irlandii 2 yurigagarin@op.pl (before you read me you gotta learn how to see me) free your mind and the rest will follow, be colorblind, don't be so shallow "bot, który się postom nie kłania" [Docent Stopczyk] "FYM, to wesoły emeryt, który już nic, ale to absolutnie nic nie musi już robić" [partyzant] "Bot FYM, tak jak kilka innych botów namierza posty i wpisy "z układu" i daje im odpór" [falstafik] "Czy robi to w nocy? W takim razie – kiedy śpi? Bo jeśli FYM od rana do późnej nocy non-stop tkwi przy komputerze, a w godzinach ciszy nocnej zapewne przygotowuje sobie kolejne wpisy, to kiedy na przykład spożywa strawę?" [Sadurski] "Ale teraz zadam Sadurskiemu pytanie: Załóżmy, że "wyśledzi" pan w przyszłości jeszcze kilku FYM-ów, a któryś odpowie prostolinijnie, że jest inwalidą i jedyną jego radością (z przyczyn wiadomych) jest pisanie w S24, to czy pan będzie domagał się dowodów,czy uwierzy na słowo?" [osa 1230] "Zagrożenia dla pluralizmu w ramach Salonu widzę w tym, że niektórzy blogerzy - w tym właśnie FYM - wypraszają ludzi, z którymi się nie zgadzają. A zatem dojdzie do "bałkanizacji" Salonu: każdy będzie otoczony swoją grupką zwolennikow, ale nie będzie realnej dyskusji w ramach poszczególnych blogów. Myślę, że nie daję przykładu takiego wykluczania." [Sadurski] "Już nawet nie warto tego bełkotu czytać, spod jednego buta i z jednego biura. Na fanatyków i pałkarzy lekarstwa nie ma."[Igła] "FYM już kupił S24 swoim pisaniem, jest teraz jego twarzą. Po okresie Galby i katatyny nastąpił czas dziennikarzy "Gazety Polskiej". Ten przechył i stalinopodobne teorie spiskowe, jakie się wylewają z jego bloga oraz innych mu podpbnych - przyciągają do Salonu nastepnych i następnych. Tu już od dawna nie zależy nikomu na rzetelności i klasie pisania - lecz na tym, aby było klikanie, aby było głośno i kontrowejsyjnie. Promowanie takich ludzi jak FYM i Paliwoda - jest całkowicie jednoznaczne."[Azrael] "Ale jaki jest problem?"[Kwaśniewski] kwestia archiwów IPN-u Janke: "Nigdy nie mówiliście o pełnym otwarciu?" Komorowski: Co to znaczy otwarcie?" "Trudno zrozumieć, jak można ogłupić społeczeństwo. Dlaczego tylu ludzi ośmiela się nazywać zdrajcą Wojciecha Jaruzelskiego. (Edmund Twardowski, Warszawa) " [tzw. listy czytelników do "Trybuny"] "Z przykrością stwierdzam, że prezydent nie przedstawił żadnych propozycji ws. służby zdrowia" [Tusk] "Niewidzialna ręka rynku, jak sama nazwa wskazuje, jest ślepa." [ekspert w radiowej audycji prowadzonej przez R. Bugaja] "Mamy otwarte granice, miejmy też otwarte umysły. Jasna Góra horyzontów rządowi i parlamentarzystom nie rozszerzy. (S. Barbarska, woj. wielkopolskie) " [tzw. czytelniczka "Trybuny"]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka