Free Your Mind Free Your Mind
12326
BLOG

Między jakiem a tupolewem

Free Your Mind Free Your Mind Polityka Obserwuj notkę 280
Podaję niemal wyłącznie czas polski poniższych zdarzeń (realnych lub domniemanych) – tam, gdzie jest czas ruski (z oficjalnym przesunięciem o 2 godz. do przodu, choć jak wiemy, wcale nie jest pewne, czy to przesunięcie właściwe (http://mmariola.salon24.pl/285065,potrzebujemy-pomocy-expertow)), wyraźnie to zaznaczam.


 
Wylot jaka-40 o ca. 5.30.
Coś się dzieje na Okęciu od godz. 5.30 do 7.30? (http://freeyourmind.salon24.pl/281532,efekt-motyla).
(czas nieznany: rano) Poborowi na odprawie są poinformowani o 3 samolotach, które mają przybyć na Siewiernyj (http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101108&typ=po&id=po15.txt).
Wylot czegoś o 6.50 - „prezydencki jak-40”?
Parę sekund później (6.50.09 – 8.50.09 ruskiego czasu) w wieży kontroli dyspozytor ogłasza Plusninowi: „za 55 minut ASKIL pierwszy Polak” (albo: „w ciągu 55 minut”). Nie jest to, jak sądzę, zgadzając się z Markowskim, informacja o jaku-40 z dziennikarzami (http://freeyourmind.salon24.pl/277507,dziwne-szpule-2), co potwierdza wcześniejsza o 10 minut wymiana zdań zarejestrowana „na wieży”:


 
06:39:14 РП Подскажите, у вас насчет поляков никакой информации нет, да?/Powiedzcie, u was na temat Polaków nie ma jakiejś informacji, co?
06:39:17 ОД Ну, вот то, что вчера раскопали только и (нрзб). No, ot co, że dopiero wczoraj rozeznaliśmy się i (niezr.)
06:39:19 РП Ага./Aha
06:39:20 РП А вот такой телефончик запишите: 231-56-93, это главный центр УВД, там, наверное, должны знать, вылетел, не вылетел./ A o, taki telefonik zapiszcie 231-56-93, to główne centrum UWD [Min. Spraw Wewnętrznych], tam pewnie powinni wiedzieć, wyleciał, nie wyleciał
06:39:33 ОД А, ну в главном я уточню, так хорошо./No, ja przede wszystkim upewnię się, więc dobrze
06:39:36 РП И позвоните сюда./I zadzwońcie tu
06:39:37 ОД Хорошо./Dobrze
06:40:55 РП Подполковник Плюснин./Podpułkownik Plusnin
06:40:57 РП Алло, алло, алло, алло./Halo, halo, halo, halo
06:42:06 РП Подполковник Плюснин./ Podpułkownik Plusnin
06:42:07 ОД Майор Куртинец./Major Kurtiniec
06:42:08 РП Да./Tak
06:42:09 ОД Значит, пока не вылетали./Znaczy, na razie nie wylecieli
06:42:10 РП А, не вылетали еще?/A, nie wylecieli jeszcze?
06:42:11 ОД Да, но как будет вылет, мне подскажут. Я вам позвоню./Tak, ale jak nastąpi wylot, powiadomią mnie. Zadzwonię do was
(tłum. dokonała MME-MZ – wielkie dzięki; w niektórych miejscach ja je koryguję (zwykle co do czasu, ale czasem i co do gramatyki))


 
Ta rozmowa świadczy bowiem, że nie dyskutują o jaku-40, który już dawno wyleciał z Okęcia (o czym też już wieża musi wiedzieć) i za 10 minut zgłosi się przez radio. Poza tym nie oszukujmy się, akurat jak-40 z dziennikarzami nie był najważniejszym tego dnia statkiem powietrznym mającym przybyć do Siewiernego i Ruscy nie zawracaliby sobie nim specjalnie głowy, traktując go rutynowo. Co innego natomiast samolot z najważniejszymi osobistościami Polski wymagający nadzwyczajnej uwagi.
6.52 do ASKIL zbliża się więc jak-40 z dziennikarzami i nawiązuje łączność z wieżą w Siewiernym i ląduje „bez kwitowania” (Plusnin powie (07:16): „Jakoś od niego żadnego kwitu nie dostałem”) od zachodu („kurs 79”); ów brak kwitowania może świadczyć o tym, że już wtedy ktoś w pobliżu sprawdza możliwość zakłócania korespondencji między samolotem a wieżą. To moje podejrzenia potwierdzałaby dwukrotnie wypowiedziana uwaga Plusnina po nieudanym pierwszym podejściu iła-76:


 
07:28:47 РП Чего мне здесь-то не слышно ни хрена./Czemuś tu nie słyszę, ni cholery.
07:28:53 РП (нрзб) чего мне здесь-то не слышно (нрзб)./ (niezr.) Czemuś tu nie słyszę. (niezr.)


 
- tak jakby mu coś przerywało w słuchawkach lub głośnikach.


 
O 7.00 wylot tupolewa czy później?


 
O godz. 07:09 (wbrew sejmowym zeznaniom moonwalkera SW zaklinającego się, że gęsta mgła była od 6-tej polskiego czasu (http://freeyourmind.salon24.pl/284492,z-punktu-widzenia-fachowcow-wojskowych)) pada taka wymiana zdań „na wieży”:


 
07:09:25 Красн. Как видимость…?/Jaka widoczność?
07:09:27 А (нрзб)./ (niezr.)
07:09:27 РП Ну, дальний я еще вижу, порядка где-то 1200, 1300, вот так./No, dalszą [radiolatarnię] jeszcze widzę, tak rzędu 1200, 1300


 
Później zresztą następuje barwna, okraszana przekleństwami, rozmowa na temat (obserwowanych z wieży) „wojaków” ustawiających reflektory na lotnisku, w trakcie której Plusnin mówi:
07:10:51 РП Серега, я тебя убью, б**ь, эти бойцы опять на полосе, блин но ты… в торце есть с ними связь?/Sierioga, zabiję cię, ku…wa, ci żołnierze znów na pasie na progu jest z nimi łączność?


 
Chyba nie mówiłby o nich, gdyby ich nie widział? Jednakże mgła faktycznie się zaczyna pojawiać, co zresztą Plusnin komentuje stwierdzeniem (07:12:41), że przecież niejaki Marczenko „z meteo” mu mówił, że mgły się nie spodziewa. Załoga iła-76 o godz. 07:08 potwierdza informację o widoczności 1000 m.


 
O 7.13 ił-76 zaczyna podchodzić do lądowania i mgła gęstnieje. O 7.15 ląduje zaś jak-40 z dziennikarzami, uzyskawszy wcześniej zgodę wieży. W budynku z ruskimi szympansami pada zresztą takie pytanie (07:15:25): „Widziałeś, jak on próg pasa przeszedł?” - manewr ten więc musiał być widoczny. Minutę później zaś Plusnin mówi: „O żesz, dokąd on kołuje?”, a Krasnokutski: „Dokąd on, k..., kołuje, gdzie on się pcha?” Trudno zatem podejrzewać, by to się nie odbywało na oczach „kontrolerów”.


 
O 7.20, 7.27 wylot tupolewa?


 
O 7.20 Krasnokutski relacjonuje jakiemuś Władymirowi Iwanowiczowi (Sypko?), że jak-40 „z delegacją i dziennikarzami” planowo wylądował, podchodzi zaś Frołow (ił-76), a o 8.30 ma być lądowanie „osnobnowo prezidienta”. Z tego, co mówi dalej, można wywnioskować, że ma pod ręką jakiś plan, gdzie te informacje są zawarte. Niejaki Sypko zaś dopytuje (7.20): „А вот этот Як-40 это наш или поляки?/A ten Jak-40 to nasz czy Polacy?” - co brzmi zgoła dziwnie, skoro przynajmniej oficjalnie nie zapowiadano żadnego lądowania ruskiego jaka. I Sypko dziwuje się: „А что ты говоришь туман сел?/A co ty mówisz, że mgła usiadła?


 
Na co Krasnokutski odpowiada także dziwnie: „Хочешь сказать, в 6.50 у него посадка вот сейчас видимость вот сейчас уже улучшается.../Chcesz powiedzieć,o 6.50(ujednolicam czas – przyp. F.Y.M.) (było? - przyp. F.Y.M.)jego lądowanie, a teraz widoczność, teraz już się poprawia...”. Jest to zagadkowy początek wypowiedzi, zważywszy na wcześniejszą część dialogu – Sypko przecież nie wspomina o niczyim lądowaniu z godz. 6.50. Czy jakiś fragment został właśnie w tym miejscu wycięty, tak jak w rozmowach załogi tupolewa? Na pewno nie jest tu mowa o lądowaniu czegokolwiek NA Siewiernym, gdyż Krasnokutski dzwoni w jakieś inne miejsce. W jakie? Chyba nie Jużnyj.


 
Cała wypowiedź Krasnokutskiego brzmi (w tłum. MME-MZ) tak (zmieniłem czas na polski):
Хочешь сказать, в 6.50 у него посадка вот сейчас видимость вот сейчас уже улучшается, но никто и Марченко вчера весь день говорил, никто туман не обещал и утром все нормально, вот сейчас в 7 часов раз и затянуло, видимость где-то 1200. Ну нормально он зашел. Я думаю, там оборудование у него, ну такой самолет. Ну в принципе нормально зашел, сработали хорошо. Я думал, честно говоря, на второй круг. Значит ну в принципе все, и я думаю в 8.30 сейчас температура пойдет, ну во всяком случае, хуже 1500 не должно быть./Powiadasz, o 6.50 lądowali, a teraz widoczność, teraz już się poprawia, ale nikt i Marczenko wczoraj cały dzień mówił, nikt nie zapowiadał mgły, i rano wszystko normalnie, a teraz o 7 naraz zakryło, widoczność gdzieś 1200. No normalnie wylądował. Myślę, on tam ma wyposażenie, no taki samolot. W zasadzie normalnie wylądował, spisaliśmy się dobrze. Ja szczerze mówiąc myślałem, że odejdzie na drugi krąg. To w zasadzie wszystko, myślę, że o 8.30 teraz temperatura się podniesie, no, w każdym razie gorzej niż 1500 nie powinno być.


 
Na co Sypko odpowiada następująco (w tłum. MME-MZ):


 
Так, хорошо смотри, вот этот что там выпускают, убирают. Фролов уходить не будет, уже пойдет сразу (нрзб) все заберет и будет уходить, да, он не будет сейчас перелетать.//Tak, dobrze popatrz, ten coś tam wypuszczają, zabierają. Frołow odchodzić nie będzie, pójdzie już od razu (niezr.) wszystko zabierze i będzie odchodzić, tak, on nie będzie teraz przelatywać.


 
Co też brzmi dziwnie w kontekście poprzedniej wypowiedzi.


 
Z kolei Krasnokutski (w tłum. MME-MZ): „Фролов будет ждать окончания, он кортеж забирает./Frołow będzie czekać do zakończenia, orszak [grupę powitalną?, zabezpieczającą? - przyp. MME-MZ] zabiera.


 
O 7.24 po raz pierwszy podchodzi do lądowania ów „Frołow”, czyli ił-76.


 
7.29 Krasnokutski mówi o „mgle jakoś tak falami”. I za chwilę: „Ну откуда туман в 8 часов, б**дь, это дурдом./No i skąd mgła o 8-mej, k..., to dom wariatów” i doda, że w prognozie nie było mgły. Wygląda więc na to, że z warunkami atmosferycznymi dzieje się coś zupełnie nieoczekiwanego (wbrew temu, co mówił SW przed zespołem Macierewicza), zaś po pasie lotniska dalej ganiają wojacy „w te i we wte”, jak opowiada Plusnin.


 
O 7.39, gdy ił-76 znowu podchodzi, ktoś „na wieży” pyta: „(нрзб) а поляк-то сел у нас (нрзб)./(niezr.) a czy Polak usiadł u nas (niezr.)”. Tego typu uwaga brzmiałaby nonsensownie, gdyby miała dotyczyć jaka-40, który niecałe 20 min. wcześniej wylądował na Siewiernym. Co więc znaczy „u nas”? Plusnin mówi do kogoś:


 
07:39:34 РП (нрзб) „ты не понимаешь, дай сейчас уйти на второй круг и на запасной, потом с поляком./(niezr.) nie rozumiesz, daj teraz odejść na drugi krąg i na zapasowe, potem z Polakiem” - z czego można by wnioskować, że gdzieś jakiś „Polak” jest. Frołow, przynajmniej oficjalnie, zostaje odesłany „do Tweru”. Ale na tym nie koniec zagadek, Krasnokutski mówi bowiem tak:


 
07:40:19 Крaсн. Но видимость 500 метров, даже меньше, вот сейчас даже 300 метров вот зашел вообще. Ждать смысла нет, нет, 20 тонн у него остаток, он уйдет на Тверь, Сыпко я позвонил, у меня вопрос какой, по моим данным, Тушка вылетает польская, они к нам не запрашиваются, они летят сами, надо им передать, что нас закрыло./Ale widoczność 500 metrów, nawet mniej, o teraz nawet 300 metrów, o zaszła w ogóle. Nie ma sensu czekać, 20 ton mu zostaje, odejdzie do Tweru, dzwoniłem do Sypki, mam takie pytanie, wg moich danych polska Tutka wylatuje, oni się nam nie meldują, sami lecą, trzeba im przekazać, że nas zasłoniło.


 
I ta pierwsza część wypowiedzi może być traktowana jako odnosząca się do „Frołowa”, lecz ta poniższa niekoniecznie, skoro została wypowiedziana już o informacji o tutce:


 
07:40:26ОД Ага/Aha.
07:40:27Крaсн. Он уйлёт на Твер. Сыпко я позвонил./On odejdzie na Twer, do Sypko dzwoniłem.


 
Problem jednak w tym, że cytowana wcześniej we fragmencie rozmowa z Sypką w ogóle nie dotyczyła Tweru i odesłania tam tupolewa. Co więcej, nie wiadomo, skąd Krasnokutski ma informację o tym, że tu 154m już wyleciał, gdyż wcześniej w stenogramach z wieży nie ma takiej wypowiedzi. No i żeby było śmieszniej, w dalszej części tego dialogu jest taka wymiana zdań:


 
07:41:00ОД Я понял, большая Тушка вылетела в 27 минут к вам./Zrozumiałem, duża Tutka wyleciała do was o 27.
07:41:04Красн. Тушка вышла в 27?/Tutka wyszła o 27?
07:41:05
ОД Да, в 7.27./Tak, o 7.27


 
No i jest mowa od razu o Wnukowie, jako zapasowym lotnisku. Czemu Krasnokutski miałby się tej informacji o wylocie tak dziwić, skoro sam miał mieć dane, że już tutka wyleciała? Czyżby miał dane, że wyleciała jeszcze wcześniej? Skąd i kiedy uzyskane?


 
O 7.45 Krasnokutski wychodzi na lotnisko być może, by przekazać informację o skierowaniu tu 154m na zapasowe lotnisko. Potwierdzałby to komunikat przekazany przez dyspozytora Plusninowi, który też się domagał, by „głównego Polaka” zabrano na zapasowe:


 
07:51:39 РП Плюснин, Смоленск, надо для основного поляка уточнять запасной, потому что пока погоды нет. я чего-то не вижу улучшения./Tu Plusnin, Smoleńsk, trzeba dla głównego Polaka ustalać zapasowe, bo jak na razie nie ma pogody, ja jakoś nie widzę poprawy.
07:51:44 ОД С главным центром пообщался, во Внуково заберут./Kontaktowałem się z głównym centrum, na Wnukowo wezmą.
07:51:46 РП Во Внуково, да?/Na Wnukowo, tak?
07:51:47 ОД Ага./Aha
Tymczasem ca. 7.45, jeśli się trzymać tej prognozy „dyspozytora” z godz. 6.50 („za 55 minut ASKIL pierwszy Polak”), powinien przekraczać ASKIL „prezydencki jak-40”, lecz nie ma po tym śladu w żadnych stenogramach; nie ma żadnego śladu po łączności z II samolotem z Okęcia, być może więc nie był kierowany na Siewiernyj od samego początku. No chyba, żeby za taki ślad uznać tę relację Plusnina:


 
07:53:54 РП Плюснин. Нужно как-то выйти на главный центр, чтобы основному поляку, Алло /Plusnin. Trzeba jakoś skontaktować się z głównym centrum, żeby głównemu Polakowi, halo
07:54:00,5 ОД Да, да, да./Tak, tak, tak.
07:54:01 РП Передал, во-первых, чтобы он был, чтобы он был готов к уходу на запасной, вот, уточнить, сколько у него топлива, потому что он по-русски-то практически не понимает ничего./Przekazałem, po pierwsze, żeby on był, żeby on był gotów do odejścia na zapasowe, sprawdzić, ile ma paliwa, bo on po rosyjsku praktycznie nic nie rozumie.


 
Niemożliwe wydaje się, by Plusnin mówił tu o rozmowie z załogą tu 154m, a już na pewno nie ze śp. mjr. Protasiukiem, który język wroga świetnie znał. Poza tym łączność między tu 154m a „wieżą” ruskich szympansów ma zostać nawiązana dopiero o 8. 23, a więc prawie pół godziny później! Nie jest to również zdanie relacji z rozmową z załogą jaka-40, która o 7.20 wylądowała.


 
08:00:15 РП В тот раз он в Минск уходил на запасной, да? Сейчас бы в Минске сел (нрзб)./ Tamtym razem on do Mińska odchodził na zapasowe, tak? Teraz by w Mińsku wylądował (niezr.).


 
I czy to jest wspomnienie jakiejś dawnej akcji, czy... niedawnej?:


 
08:02:53РП Хорошо, что я его на привод не стал выводить, а ко второму сразу на посадку./Dobrze, że go na radiolatarnię nie zacząłem naprowadzać, a na drugi od razu do lądowania
08:03:02
РП Вот с ним-то мы на***сь, пока его на запасной отправили (смех) как бы по-нормальному./No, z nim się najeb…śmy, zanim go na zapasowe nie odesłaliśmy (śmiech) jakby normalnie.
08:03:23РП Уже снижались и(нрзб)./ Już się zniżali i (niezr.)


 
Po 8-mej tak czy tak przekazywana jest z płyty lotniska informacja o zapasowym (dociera ona też do Katynia – np. do J. Sasina).


 
W wieży ruskich szympansów zaś jeszcze weselej się robi, bo jest rozmowa o ruskiej pogodzie:
08:05:00 РП Сейчас что даешь?/Teraz co dajesz?
08:05:01 Метео Сейчас 80 на 800 даю… штормовую погоду./Teraz 80 na 800 daję… pogodę burzową.
08:05:07 РП Ну шторм выписал?/Co, burzę wypisałeś?
08:05:09 Метео Ну, в Тверь доложил, это самое, но он как не оправдавшийся шторм./ No Twerowi to samo wypisałem, ale jako nieprzewidzianą burzę.
08:05:13 РП Что, что, что?/Co, co, co?
08:05:14 Метео Он как не оправдавшийся, ну как, как реально возникший, но шторм-то никто не выписывал./Jako nieprzewidzianą, no jako jako, że rzeczywiście się zdarzyła, ale burzy nikt nie wypisywał [w prognozie].
08:05:19 РП Ну, а сейчас-то что, нету шторма?/ A teraz to co, nie ma burzy?
08:05:22 Метео Сейчас штормовая погода./Teraz burzowa pogoda
08:05:24 РП Б**дь, сколько влажность?/K..., ile wilgotności?
08:05:25 Метео 96 % влажность./ Wilgotność 96%
08:05:36 РП 80 на 800 дают…, смех.. я с нашего Метео хуею./80 na 800 dają…, śmiech… z naszego meteo się tak rechoczę.
08:05:59 РП (нрзб) поставь на хер здесь, кто у тебя давление мерит, и температуру, и все, пиздец. На хуй оно нужно столько человек./ (niezr.) postaw do ch... tu, kto ci tam ciśnienie mierzy, i temperaturę, i wszystko, piz...c. Na ch... do tego tylu ludzi.


 
A później odbywa się lekcja angielskiego dla ruskich szympansów, lecz już o 8.10 enigmatyczny transaero 331 lecący z Moskwy dopytuje „wieżę” o faktyczną pogodę na Siewiernym, jakby się chciał upewnić, że się pogarsza.


 
O 8.13 pojawia się taka wypowiedź anonima „na wieży”: „Я сейчас (нрзб) слышал, что поляк (нрзб)./Ja teraz (niezr.) słyszałem, że Polak (niezr.)”, która znowu nie za bardzo wynika z kontekstu, chyba że jakieś komunikaty dot. polskich statków powietrznych docierają jeszcze inną, poza rejestrowanymi na taśmę magnetofonową, drogą:


 


 
08:13:52 Кокарев Ну, правильно, правильно. Это, ну, а где он сейчас?/No, prawidłowo, prawidłowo. To, no, a gdzie on teraz jest?
08:13:56 РП Где-то по трассе идет, я же сказать-то не могу, или в минской зоне, или уже в московскую вошел./ Gdzieś po trasie idzie, nie umiem powiedzieć, albo w strefie mińskiej, albo już wszedł w moskiewską.
08:14:01 РП (нрзб) когда он должен (нрзб)./ (niezr.) kiedy on powinien (niezr.)
08:14:03 РП Ну, по идее должен, он уже должен подходить по идее, вот я вижу, борт идет, но этот на Москву сразу идет, он, не он, трудно сказать./No, w zasadziepowinien, on już powinien w zasadzie podchodzić(podkr. F.Y.M.), o, widzę, samolot idzie, ale ten do Moskwy od razu idzie, on czy nie on, trudno określić.
08:14:13 РП Ну нам расскажут сейчас./No, zaraz nam opowiedzą.
08:14:16 Кокарев А ему уже, его предупредили, что тут туман и все прочее?/A czy jemu, czy jego uprzedzili, że tu mgła i tak dalej?
08:14:17 РП Да, да, да, его предупредили, что туман и все прочее./Tak, tak, tak, uprzedzili go że mgła i tak dalej.


 
Pytanie tylko, kto uprzedził, w jaki sposób i... kogo uprzedzono, skoro (wedle „stenogramów CVR” informacja od wieży w Mińsku dotycząca widoczności 400 i mgle w Smoleńsku pojawia się o 08:14:06?


 
Przyjrzyjmy się jeszcze tej części w/w rozmowy:
08:14:22 Кокарев Ну скажи мне потом, как будет информация (нрзб) ладно?/No to powiesz mi potem, jak będzie informacja (niezr.) dobrze?
08:14:25 РП Хорошо, хорошо./Dobrze, dobrze.
08:14:39 РП У него же, я так понимаю, на борту (нрзб)./ On ma, jak rozumiem, w samolocie (niezr.).
08:14:42 РП Конечно./Oczywiście.
08:14:44 РП Вылетит (нрзб), ведь наверняка знает же, как можно (нрзб)./ Wyleci (niezr.), przecież na pewno wie, jak można (niezr.).
- po niej bowiem Plusnin łączy się z dyspozytorem:
08:15:13 Дисп. Слушаю./Słucham.
08:15:14 РП Сел во Внуково, нет?/Wylądował na Wnukowie, nie?
08:15:16 Дисп. Нет еще./Jeszcze nie.

Ta rozmowa nie może dotyczyć tu-154 m, który do ASKIL dochodzi dopiero o 08.22, można więc sądzić, że chodzi o inny statek powietrzny. W „stenogramach CVR” zresztą pojawia się taka wymiana zdań między dwiema nierozpoznanymi osobami:
08:18:17: Jaką informację posiadamy (niezr.) (co – przyp. F.Y.M.) do Warszawy?
08:18:19: Koło siódmej.
Wróćmy jednak parę minut wcześniej na Siewiernyj. Plusnin rozmawia tam z jakimś „Pierwszym”:
08:15:24 РП Ответил./Odpowiedział/odpowiedziałem.
08:15:26 1-й Ну что, на запасной отправили, на связь выходил он или нет?/No co, na zapasowe wysłaliście, łączył się on czy nie?
08:15:30 РП Николай Евгеньевич, я вам скажу – не выходил, вот наблюдаю борт, идет по трассе, он – не он, сказать не могу, идет на Москву…/Mikołaju Jewgieniewiczu, powiem wam, nie łączył się, ot, śledzę samolot, idzie po trasie, on – nie on, trudno powiedzieć,idzie do Moskwy…(podkr. - F.Y.M.)
08:15:39 1-й Я тебя понял, идет по трассе./Zrozumiałem, idzie po trasie.
08:15:41 РП Да./Tak
08:15:43 1-й Наверное, он, потому что давление попросил./Prawdopodobnie on, bo o ciśnienie poprosił.


 
Z tej rozmowy wynikałoby znowu, że jakiś kontakt z polskim samolotem JUŻ był, a przecież tu 154m zgłasza się „Korsaż-owi”, przypominam, dopiero o 08.23!


 
Plusnin dopytuje dalej:


 
08:17:36 РП Мне нужна информация, куда он пошел, или на Внуково, или куда вот, где он сейчас?/Potrzebuję informacji, dokąd on odleciał, czy na Wnukowo, czy gdzie, gdzie on jest teraz?
08:17:41 ОД Или на Внуково, или на Тверь. На Тверь будет основной./Albo na Wnukowo, albo na Twer. Twer będzie podstawowy.
08:17:44 РП Нет, я имею в виду, будем так говорить, польский борт./Nie, chodzi mi, powiedzmy to tak, o polski samolot.
08:17:48 ОД А, польский./A, polski.
08:17:49 РП Да./Tak.
08:17:50 ОД Польский на Внуково однозначно, в Твери нет таможни./Polski jednoznacznie na Wnukowo, w Twerze nie ma komory celnej.


 
I jeszcze jeden cytat:


 
08:18:38 РП Плюснин. Так как-то можно на главный центр позвонить УВД [Управления Внутренних Дел], чтобы знать точно, потому что его встречают. Или, блин, здесь ждать, им, или в Москву ходом ехать, то есть в Минск./Plusnin. Jakby tak można do głównego centrum zadzwonić UWD [Min. Spraw Wewnętrznych], żeby dokładnie wiedzieć, dlatego, że go tu witają. Albo, kurde, tu mają czekać,albo do Moskwy muszą biegiem jechać, albo do Mińska.(podkr. F.Y.M.)
08:18:51 ОД Я не знаю, куда его лучше (нрзб)./Ja nie wiem, dokąd jego lepiej (niezr.)


 
I teraz najważniejsze:


 
08:19:00 РП Ну, ну там-то знают, куда пошел. Литерный борт, литер «А»./No, no tam wiedzą, dokąd poszedł.Samolot specjalny, oznaczenie „A”.(nie wiem, czy „liternyj” można przetłumaczyć jako „specjalny” – przyp. F.Y.M., no chyba, że nawiążemy tu nie wprost do określenia „wyjątkowo ważny” („osobo ważnyj”); wiemy jednak z „raportu komisji Burdenki, że literą „A” oznaczano także: „rejs PLF 101”, s. 15)
08:19:04 ОД Я понимаю, сейчас я разбираюсь./ Rozumiem, właśnie sprawdzam.
08:19:06 РП Ну и сюда позвоните, потому что мне надо это…/ I tu oddzwońcie, bo mi to potrzebne…
08:19:08 ОД А они успеют уехать? Тут время-то осталось, сколько?/A oni zdążą wyjechać? Ile czasu im zostało?
08:19:11 РП Ну, хрен его знает, просят вот эту информацию, блин. Это их уже дело, я им должен выдать, где он будет: или Внуково, или Минск, блин, или еще куда./No, cholera wie, proszą o tę informację, kurde. To już ich sprawa, ja muszę im podać, gdzie on będzie, albo Wnukowo, albo Mińsk.


 
Sądzę, że te dialogi świadczą, iż chodzi o II samolot – MIĘDZY jakiem-40 a tupolewem.


 
Ca. 8.20 tel. J. Tomaszewskiej i tel. L. Kaczyńskiego (można założyć, że pasażerowie jeszcze żyją)


 
O 8.21 okazuje się, że „polski 101” kieruje się na Siewiernyj i Plusnin z Krasnokutskim, który nie wiemy kiedy w międzyczasie wrócił z lotniska, wymieniają kilka następujących zdań:
08:21:44 РП Этот к нам собирается./Ten do nas się wybiera.
08:21:45 1Красн. Кто?/Kto?
(...)
08:21:46 РП Да этот поляк./No ten Polak.
TEN Polak? Czy więc nie był zatem jeszcze jakiś wtedy? Ten właśnie, o którym rozmawiano kilkanaście minut wcześniej? Później zaś uruchamia się „wirówka czasu” albo „maszina wriemieni”.


 
O 8.25 załoga tu-154 m ma pytać załogę jaka-40: „A wyście wylądowali już?”, zaś na smoleńskim forum motoryzacyjnym jest już wpis o „samolocie bez kół na naszym lotnisku” i strażakach z całego miasta będących „tam” (http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100429&typ=po&id=po22.txt)
8.29 załoga odczytuje kartę przed skierowaniem samolotu na zapasowe lotnisko, a na płycie Siewiernego już wiadomo, że tu 154m jednak tam będzie lądował.
8.29/8.30 ewidentne cięcie w zapisie CVR (jedno z wielu)
8.36? Bater w Katyniu dostaje skądś newsa o katastrofie.
8.37 SW słyszy łomot i w mgielnej rozwiewce, która nastała cudownie po 4 godzinach gęstej mgły (SW twierdzi, że od 6 polskiego czasu była mgła) widzi skrzydło „spadającego samolotu” orzące ziemię.
8.49 SW ląduje na Księżycu i jest na miejscu „jakiejś katastrofy”; ok. 9-tej Polsat News podaje info o awarii polskiego samolotu; przed 9-tą TVN otrzymuje wprawdzie od Paszkowskiego info o rozbiciu się „prezydenckiego jaka-40”, ale do 9.19 czeka z ogłoszeniem tej informacji.
O 9.20 podawana jest potwierdzona z dwóch źródeł (Paszkowski i Reuters) w TVN24 informacja o „prezydenckim jaku-40”; dziennikarka Reutersa zaś miała być ponoć w samochodzie... Batera. O 9.30 TVN24 mówi już o tupolewie.
Ca. 10.20 PIERWSZE ZDJĘCIA OPERATORA TOWRZYSZĄCEGO KRAŚCE z MIEJSCA ZDARZENIA, 10:27 kadry SW, 10:28 kadry SW w ruskiej TV.


 
Czy to możliwe, żeby w przypadku tak wielkiej tragedii, nikogo w ciągu paru minut nie było na miejscu, by zrobił parę ujęć kamerą i puścił w świat? Jeśli nawet tragedia zdarzyłaby się o 8.56 (a wiemy, że to kłamstwo), to koło 9.10-9.15 pierwsze migawki zrobione na żywca np. z helikoptera, powinny być gotowe i przekazane telewizjom – są zaś dopiero wyemitowane ponad 1 godz. później; dlaczego tam nie ma żadnego helikoptera ruskiej TV – takiego jak nad pożarami w Rosji, który by dokonał oblotu i pokazał skalę tragedii? Przecież nie musiałby robić jakichś zbliżeń i ukazywać detali, wystarczy, by pokazał, co się stało. Dlaczego go nie było? Nie ma w Smoleńsku żadnego ratunkowego helikoptera „na chodzie” czy raczej na Siewiernym nie było wtedy żadnej katastrofy?


 


 
http://news.mail.ru/incident/3641443/ (dla przypomnienia oficjalna wypowiedź A. Alioszyna z 10 Kwietnia)
http://freeyourmind.salon24.pl/284690,red-moon#comment_4075811 (A-Tem twierdzi, że lądowanie od wschodu w mgle było zabronione na Siewiernym od czasów wypadku iła-76 i przypomina, że jak-40 z dziennikarzami lądował od zachodu - „kurs 79”; zwróćmy uwagę, że fraza „kurs 79” pojawia się też w stenogramach rozmów z załogą tupolewa o godz. 10.30)

fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB FYM blog legendarne dialogi piwniczne ludzi zapiwniczonych w Irlandii 2 yurigagarin@op.pl (before you read me you gotta learn how to see me) free your mind and the rest will follow, be colorblind, don't be so shallow "bot, który się postom nie kłania" [Docent Stopczyk] "FYM, to wesoły emeryt, który już nic, ale to absolutnie nic nie musi już robić" [partyzant] "Bot FYM, tak jak kilka innych botów namierza posty i wpisy "z układu" i daje im odpór" [falstafik] "Czy robi to w nocy? W takim razie – kiedy śpi? Bo jeśli FYM od rana do późnej nocy non-stop tkwi przy komputerze, a w godzinach ciszy nocnej zapewne przygotowuje sobie kolejne wpisy, to kiedy na przykład spożywa strawę?" [Sadurski] "Ale teraz zadam Sadurskiemu pytanie: Załóżmy, że "wyśledzi" pan w przyszłości jeszcze kilku FYM-ów, a któryś odpowie prostolinijnie, że jest inwalidą i jedyną jego radością (z przyczyn wiadomych) jest pisanie w S24, to czy pan będzie domagał się dowodów,czy uwierzy na słowo?" [osa 1230] "Zagrożenia dla pluralizmu w ramach Salonu widzę w tym, że niektórzy blogerzy - w tym właśnie FYM - wypraszają ludzi, z którymi się nie zgadzają. A zatem dojdzie do "bałkanizacji" Salonu: każdy będzie otoczony swoją grupką zwolennikow, ale nie będzie realnej dyskusji w ramach poszczególnych blogów. Myślę, że nie daję przykładu takiego wykluczania." [Sadurski] "Już nawet nie warto tego bełkotu czytać, spod jednego buta i z jednego biura. Na fanatyków i pałkarzy lekarstwa nie ma."[Igła] "FYM już kupił S24 swoim pisaniem, jest teraz jego twarzą. Po okresie Galby i katatyny nastąpił czas dziennikarzy "Gazety Polskiej". Ten przechył i stalinopodobne teorie spiskowe, jakie się wylewają z jego bloga oraz innych mu podpbnych - przyciągają do Salonu nastepnych i następnych. Tu już od dawna nie zależy nikomu na rzetelności i klasie pisania - lecz na tym, aby było klikanie, aby było głośno i kontrowejsyjnie. Promowanie takich ludzi jak FYM i Paliwoda - jest całkowicie jednoznaczne."[Azrael] "Ale jaki jest problem?"[Kwaśniewski] kwestia archiwów IPN-u Janke: "Nigdy nie mówiliście o pełnym otwarciu?" Komorowski: Co to znaczy otwarcie?" "Trudno zrozumieć, jak można ogłupić społeczeństwo. Dlaczego tylu ludzi ośmiela się nazywać zdrajcą Wojciecha Jaruzelskiego. (Edmund Twardowski, Warszawa) " [tzw. listy czytelników do "Trybuny"] "Z przykrością stwierdzam, że prezydent nie przedstawił żadnych propozycji ws. służby zdrowia" [Tusk] "Niewidzialna ręka rynku, jak sama nazwa wskazuje, jest ślepa." [ekspert w radiowej audycji prowadzonej przez R. Bugaja] "Mamy otwarte granice, miejmy też otwarte umysły. Jasna Góra horyzontów rządowi i parlamentarzystom nie rozszerzy. (S. Barbarska, woj. wielkopolskie) " [tzw. czytelniczka "Trybuny"]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka