Free Your Mind Free Your Mind
2968
BLOG

Komisja Burdenki zakończyła prace

Free Your Mind Free Your Mind Polityka Obserwuj notkę 56
Powinniśmy się cieszyć, że Ruscy w końcu zamknęli swoje „badania” i „prace śledcze”, ponieważ ciemniacy nie będą mieli już pretekstu, by chować się za ruskimi plecami i mówić, że czegoś nie mogą zdobyć, znaleźć lub uzyskać, bo Ruscy wciąż ciężko pracują nad wyjaśnianiem przyczyn katastrofy. Można jedynie dziwić się, że prace nad raportem trwały tak długo, skoro już w pierwszych kwadransach po tragedii wszystko było dla Moskwy jasne (i takie też stało się od razu dla bratniej Warszawy). Czy nie można było opublikować raportu komisji Burdenki, tj. MAK-u, już 10 kwietnia 2010 r.? Przynajmniej on-line, by się świat zapoznał. Możliwe, że jeszcze zanim doszło do katastrofy był ów raport gotowy, więc zwłoka była doprawdy niepotrzebna.

 
Ciemniacy, jak to zwykle w chwilach grozy, zapadli się pod ziemię i ich nie ma. Nie było ich 10 kwietnia, nie ma ich teraz, gdy Polska zostaje sprowadzona nie tyle do parteru, co do poziomu smoleńskiego błota, w którym ruscy czekiści sponiewierali i zwłoki ofiar, i szczątki samolotu. Jeszcze mogliby w ramach odgrywania ostatnich akordów symfonii Burdenki wysłać nam z najlepszymi życzeniami ów głaz, który mieli czelność postawić w przeciągu paru godzin od katastrofy, zanim jeszcze zaczęto zbierać ciała z pobojowiska. Niewykluczone, że i on czekał w jakimś hangarze na podwiezienie na miejsce katastrofy. Chyba że przy każdym swym wojskowym lotnisku Ruscy trzymają taki pamiątkowy głaz na wszelki wypadek, gdyby jakiś samolot miał się rozwalić.

 
Powtarzam, dobrze się stało, ponieważ dla ruskich czekistów sprawa jest zamknięta, tak jak kiedyś dla komisji Burdenki sprawa Katynia. Od czasów Stalina zresztą ruscy czekiści nie tylko nie zmienili metod działania, ale też swojej postawy wobec terroryzowanych ludzi. Nawet bowiem, jeśli zabijają, to jeszcze są w stanie bezcześcić zwłoki i pamięć zabitych. Wtedy dopiero, tańcząc, skacząc na grobach ofiar, ruscy czekiści czują swoje spełnienie. Czują, że zadanie zostało wykonane.

 
Katarzyna Gójska-Hejke napisała we wstępniaku najnowszego „Nowego Państwa”, że publiczna wiedza na temat zamachu smoleńskiego może być „początkiem końca poczwarki Związku Sowieckiego o nazwie Federacja Rosyjska”. Też tak uważam. Teraz czas na ujawnienie - na poziomie międzynarodowym - prawdy o mordzie smoleńskim i rozpoczęcie pościgu za zbrodniarzami, którzy odpowiadają za zabicie polskiej delegacji w Smoleńsku. Dość już upokorzeń, jakich zaznała Polska ze strony czekistowskiego Kremla.
i

 

fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB FYM blog legendarne dialogi piwniczne ludzi zapiwniczonych w Irlandii 2 yurigagarin@op.pl (before you read me you gotta learn how to see me) free your mind and the rest will follow, be colorblind, don't be so shallow "bot, który się postom nie kłania" [Docent Stopczyk] "FYM, to wesoły emeryt, który już nic, ale to absolutnie nic nie musi już robić" [partyzant] "Bot FYM, tak jak kilka innych botów namierza posty i wpisy "z układu" i daje im odpór" [falstafik] "Czy robi to w nocy? W takim razie – kiedy śpi? Bo jeśli FYM od rana do późnej nocy non-stop tkwi przy komputerze, a w godzinach ciszy nocnej zapewne przygotowuje sobie kolejne wpisy, to kiedy na przykład spożywa strawę?" [Sadurski] "Ale teraz zadam Sadurskiemu pytanie: Załóżmy, że "wyśledzi" pan w przyszłości jeszcze kilku FYM-ów, a któryś odpowie prostolinijnie, że jest inwalidą i jedyną jego radością (z przyczyn wiadomych) jest pisanie w S24, to czy pan będzie domagał się dowodów,czy uwierzy na słowo?" [osa 1230] "Zagrożenia dla pluralizmu w ramach Salonu widzę w tym, że niektórzy blogerzy - w tym właśnie FYM - wypraszają ludzi, z którymi się nie zgadzają. A zatem dojdzie do "bałkanizacji" Salonu: każdy będzie otoczony swoją grupką zwolennikow, ale nie będzie realnej dyskusji w ramach poszczególnych blogów. Myślę, że nie daję przykładu takiego wykluczania." [Sadurski] "Już nawet nie warto tego bełkotu czytać, spod jednego buta i z jednego biura. Na fanatyków i pałkarzy lekarstwa nie ma."[Igła] "FYM już kupił S24 swoim pisaniem, jest teraz jego twarzą. Po okresie Galby i katatyny nastąpił czas dziennikarzy "Gazety Polskiej". Ten przechył i stalinopodobne teorie spiskowe, jakie się wylewają z jego bloga oraz innych mu podpbnych - przyciągają do Salonu nastepnych i następnych. Tu już od dawna nie zależy nikomu na rzetelności i klasie pisania - lecz na tym, aby było klikanie, aby było głośno i kontrowejsyjnie. Promowanie takich ludzi jak FYM i Paliwoda - jest całkowicie jednoznaczne."[Azrael] "Ale jaki jest problem?"[Kwaśniewski] kwestia archiwów IPN-u Janke: "Nigdy nie mówiliście o pełnym otwarciu?" Komorowski: Co to znaczy otwarcie?" "Trudno zrozumieć, jak można ogłupić społeczeństwo. Dlaczego tylu ludzi ośmiela się nazywać zdrajcą Wojciecha Jaruzelskiego. (Edmund Twardowski, Warszawa) " [tzw. listy czytelników do "Trybuny"] "Z przykrością stwierdzam, że prezydent nie przedstawił żadnych propozycji ws. służby zdrowia" [Tusk] "Niewidzialna ręka rynku, jak sama nazwa wskazuje, jest ślepa." [ekspert w radiowej audycji prowadzonej przez R. Bugaja] "Mamy otwarte granice, miejmy też otwarte umysły. Jasna Góra horyzontów rządowi i parlamentarzystom nie rozszerzy. (S. Barbarska, woj. wielkopolskie) " [tzw. czytelniczka "Trybuny"]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka