Free Your Mind Free Your Mind
169
BLOG

Jak grom z jasnego nieba

Free Your Mind Free Your Mind Polityka Obserwuj notkę 47

 

Rzecz ciekawa – ni stąd ni zowąd Gromosław Czempiński pojawia się, jak sam stwierdził, by „wesprzeć argumenty” wyrażone przez J. Widackiego, co to w imieniu straszliwie pokrzywdzonych przez „ustawę dezubekizacyjną”, domaga się, by Trybunał Konstytucyjny przywrócił represjonowanym odebrane kawałki emerytur (Widacki, jak wiemy, użył określenia „prawnie niedopuszczalna represja”). Gdybym nie usłyszał w serwisie radiowym o tej wizycie resp. wizytacji Czempińskiego w TK, to bym chyba nie uwierzył, gdyż scenka ta bez wątpienia w najlepszy z możliwych sposobów ilustruje nieformalną hierarchię władzy w III RP. Oczywiście, najlepiej pewnie byłoby, jakby sami represjonowani zasiadali w TK, no ale III RP jednak czymś się musi różnić od peerelu, więc aż tak dobrze jak kiedyś „elity” nie mają, poza tym trzeba jednak trzymać pozory, by tak rzec, praworządności, bo co by na świecie o naszej bananowej republice powiedzieli? Chociaż może świat o tym wszystkim już od dawna wie i wychodzi z założenia, że skoro nam, obywatelom, to nie przeszkadza, to czemu światu miałoby przeszkadzać?
g
 
 
Sprawiedliwości, mam nadzieję, stanie się zadość, pokrzywdzeni będą więc mogli odetchnąć – podejrzewam zresztą, iż nikt z nich tak naprawdę nie sądził, że cokolwiek zostanie im „bezprawnie” odebrane – nie po to wszak wujek Tadek, wujek Bronek i wujek Olek konstytucję układali dla wierzących i „niepodzielających tej wiary”. No i III RP nastała nie po to, by odebrać cokolwiek czerwonym, lecz by ich za długą pracę dla Związku Sowieckiego, systematycznie i konsekwentnie wynagradzać.

 
Sam Czempiński przypomniał przy okazji, gdy go przepytywano w budynku TK, iż w trakcie weryfikacji byłych esbeków zapewniano ich, że w III RP nie będą źle traktowani - toteż i nie są. Byłaby to oczywista krzywda, jeśli ludzi, którzy dokonali pokojowej rewolucji (a jak słyszeliśmy niedawno, nawet Jaruzel się za ojca III RP uważa) zaczęto by poddawać jakiemuś ostracyzmowi, choćby w postaci takiej ustawowo zaproponowanej dezubekizacji, która – jak to zwykle komuchy powiadają – „stosuje zasadę odpowiedzialności zbiorowej”.

 
W związku z tym byli ubecy, byli esbecy, byli przedstawiciele wojskówki etc. powinni zaproponować własną wersję ustawy (może tu znów Widacki by pomógł?), która zajęłaby się tymi wszystkimi chodzącymi po polskiej ziemi dezubekizatorami. Ustawa antydezubekizacyjna nakładałaby finansowe kary za nawoływanie do dezubekizacji, za domaganie się zdegradowania „generała Wrony” do stopnia szeregowca, za wypisywanie obelżywych tekstów na temat komuny i za głoszenie, iż III RP to nowy, udoskonalony peerel. Taka ustawa miałaby sens przede wszystkim pedagogiczny, uczyłaby obywateli tego, jak naprawdę wygląda współczesna Polska i kto w niej jest suwerenem, a kto tylko pionkiem w grze.

 

fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB FYM blog legendarne dialogi piwniczne ludzi zapiwniczonych w Irlandii 2 yurigagarin@op.pl (before you read me you gotta learn how to see me) free your mind and the rest will follow, be colorblind, don't be so shallow "bot, który się postom nie kłania" [Docent Stopczyk] "FYM, to wesoły emeryt, który już nic, ale to absolutnie nic nie musi już robić" [partyzant] "Bot FYM, tak jak kilka innych botów namierza posty i wpisy "z układu" i daje im odpór" [falstafik] "Czy robi to w nocy? W takim razie – kiedy śpi? Bo jeśli FYM od rana do późnej nocy non-stop tkwi przy komputerze, a w godzinach ciszy nocnej zapewne przygotowuje sobie kolejne wpisy, to kiedy na przykład spożywa strawę?" [Sadurski] "Ale teraz zadam Sadurskiemu pytanie: Załóżmy, że "wyśledzi" pan w przyszłości jeszcze kilku FYM-ów, a któryś odpowie prostolinijnie, że jest inwalidą i jedyną jego radością (z przyczyn wiadomych) jest pisanie w S24, to czy pan będzie domagał się dowodów,czy uwierzy na słowo?" [osa 1230] "Zagrożenia dla pluralizmu w ramach Salonu widzę w tym, że niektórzy blogerzy - w tym właśnie FYM - wypraszają ludzi, z którymi się nie zgadzają. A zatem dojdzie do "bałkanizacji" Salonu: każdy będzie otoczony swoją grupką zwolennikow, ale nie będzie realnej dyskusji w ramach poszczególnych blogów. Myślę, że nie daję przykładu takiego wykluczania." [Sadurski] "Już nawet nie warto tego bełkotu czytać, spod jednego buta i z jednego biura. Na fanatyków i pałkarzy lekarstwa nie ma."[Igła] "FYM już kupił S24 swoim pisaniem, jest teraz jego twarzą. Po okresie Galby i katatyny nastąpił czas dziennikarzy "Gazety Polskiej". Ten przechył i stalinopodobne teorie spiskowe, jakie się wylewają z jego bloga oraz innych mu podpbnych - przyciągają do Salonu nastepnych i następnych. Tu już od dawna nie zależy nikomu na rzetelności i klasie pisania - lecz na tym, aby było klikanie, aby było głośno i kontrowejsyjnie. Promowanie takich ludzi jak FYM i Paliwoda - jest całkowicie jednoznaczne."[Azrael] "Ale jaki jest problem?"[Kwaśniewski] kwestia archiwów IPN-u Janke: "Nigdy nie mówiliście o pełnym otwarciu?" Komorowski: Co to znaczy otwarcie?" "Trudno zrozumieć, jak można ogłupić społeczeństwo. Dlaczego tylu ludzi ośmiela się nazywać zdrajcą Wojciecha Jaruzelskiego. (Edmund Twardowski, Warszawa) " [tzw. listy czytelników do "Trybuny"] "Z przykrością stwierdzam, że prezydent nie przedstawił żadnych propozycji ws. służby zdrowia" [Tusk] "Niewidzialna ręka rynku, jak sama nazwa wskazuje, jest ślepa." [ekspert w radiowej audycji prowadzonej przez R. Bugaja] "Mamy otwarte granice, miejmy też otwarte umysły. Jasna Góra horyzontów rządowi i parlamentarzystom nie rozszerzy. (S. Barbarska, woj. wielkopolskie) " [tzw. czytelniczka "Trybuny"]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka