Free Your Mind Free Your Mind
107
BLOG

Foxxowi w odpowiedzi

Free Your Mind Free Your Mind Polityka Obserwuj notkę 45

 

Drogi Foxxie, ze zdumieniem czytam Twoje komentarze na BM24, z którymi to BM24, jak sądziłem do tej pory, mnie i Miasto Pana Cogito, łączyły więzy przyjaźni. Jeśli o mnie czy o całym POLIS MPC, skupiającym przecież wiele różnych osób, rozpisują się za pomocą łgarstw czy insynuacji ludzie, którzy w blogosferze przez ostatnie dwa lata palcem nie kiwnęli w bucie, ale nie przeszkadza im to wcale podkopywać konserwatywnych inicjatyw, to mam to naprawdę gdzieś (tacy ludzie są jak zauważyłem stałym składnikiem środowisk prawicowych i potrafią zawsze, zawsze!, niszczyć coś, co może być wartościowe) – jeśli jednak Ty publicznie na BM24 zaczynasz snuć insynuacje, to po prostu sam nie wiem, co na ten temat sądzić. Wygląda chyba na to, że cała ta debata, którą urządzałem właśnie w takim celu, by rozmaite zwaśnione strony wykazały się dobrą wolą i wypracowały jednak jakąś formułę kooperacji była psu na budę. Moje wszystkie komentarze kierowane do redakcji s24 także w obronie BM24 pozostały przez Ciebie chyba niezauważone, jak też moje wymiany zdań z Frankiem na BM24 czy komentarze kierowane do Ciebie pod Twoim pożegnalnym postem na s24.

 
Nagle się okazuje, że wystarczy, by jakiś Błękitny Ocean, człowiek który chyba jednego sensownego zdania (nie mówiąc o poście) nie napisał, rzucił załgane – mój Boże, jak załgane – hasło o... kolaboracji z s24, a Ty zaczynasz snuć wokół tego refleksje? B.O. pisze sobie tak:

 
Środowisko blogerskie nie odrabia lekcji Trzech Dam.
Gwiazdom S24 nie przeszkadzają metody infiltracji manipulowania i rozbijania społecznosci Blogerskiej.
Przymierze Polis z S24 udowadnia iż słusznie postąpiłem nie angażując się w ten projekt
Flaczki Polskie u Bandyty widac smakują znakomicie przesłaniając jego przeszłośc.
przyjemnego Kolaborowania życzę”

 
Ty zaś dorzucasz do tego swoje trzy grosze w komentarzach, pisząc do nurniego:

 
Wiszisz, sprawa wygląda tak sobie. W chwili, gdy Maryla i Franek są poblokowani, kilkoro prawicowych blogerów przestało w S24 pisać, FYM przyjmuje zaproszenie dla Polis, o które wczesniej zabiegał.
Jakaż mogła być przyczyna wystąpienia z owym zaproszeniem? Ano wyłącznie taka, by wypełnić pustkę po prawej stronie S24. I dokładnie na to się FYM zgodził. Nie nazywałbym tego "kolaboracją", bo też S24 nie traktuję jako podmiot, do którego można odnieść to określenie. Mowa jest natomiast o współpracy.
Z mojej perspektywy, do momentu wyjaśnienia sprawy Maryli i Franka z Igorem Janke, przy całej wiedzy o tym, co się stało z woli administracji S24 - takie postępowanie jest po prostu nie fair.”

 
Wychodziłoby więc na to, że ja nic nie robiłem po wymianie ciosów między s24 a BM24. Ale mniejsza z tym. Pisałem otwarcie, że POLIS MPC ze swoim blogiem zostało zaproszone przez redakcję s24 i nie było żadnego z mojej strony w tym kierunku zabiegania. Wprawdzie nie nazywasz tego „kolaboracją”, ale Twoim zdaniem taka współpraca jest nie fair w sytuacji, gdy sprawa z Marylą i Frankiem nie została wyjaśniona, czyli znowu piszesz tak, jakbym nie zabiegał o to, by obie strony wszystko sobie wyjaśniły. Rozumiem też, że publikowanie w s24 przez 1maud też już jest nie fair, tak? Ściosa też?

 
To cofnijmy się nieco w czasie i spójrzmy, jak się zachowało wielu blogerów, gdy właśnie POLIS MPC zostało przez redakcję s24 potraktowane jako wroga inicjatywa „zagrażająca s24”. Czy gdy administracja blokowała nasze (moje, Rekontry etc.) posty o POLIS MPC, a nawet posty wzmiankujące o naszej inicjatywie – to było jakieś totalne bojkotowanie s24 przez prawą stronę blogosfery? Czy gdy ja ostentacyjnie opuściłem s24, to zawiesiła publikowanie na nim Maryla, Franek czy Ty, nie wspominając o innych? I najważniejsze – czy z tego powodu, że w sytuacji, gdy redakcja s24 zachowywała się skandalicznie (była także o tym zachowaniu szeroka i ostra debata w Mieście Pana Cogito) wielu blogerów publikowało w s24 jakby nigdy nic - czyniłem komukolwiek z tego wyrzuty? Przestałem się do kogoś odzywać albo posądzałem go o działania nie fair?

 
Po wielokroć wykazywałem się tym w swojej działalności on-line, że nie atakowałem żadnego z konserwatywnych środowisk blogerskich, a raczej starałem się przypominać, że ci, co skłócają jednych z innymi, a szczególnie ci, którym wystarcza byle pretekst do tego, by nazwać kogoś kolaborantem, zdrajcą, agentem czy Bóg wie kim, są realnym, prawdziwym zagrożeniem nie tylko dla blogosfery, ale dla prawicy w ogóle i to na takich ludzi trzeba przede wszystkim zwracać krytyczną uwagę, takich ludzi trzeba od siebie odsuwać, nie zaś takich, którzy swoimi inicjatywami, tekstami, postawą dowodzą, czego chcą i kim są. Czyżby POLIS MPC nagle stało się bezwartościowe tylko z tego powodu, że I. Janke zaproponował, by miało blog w s24? Czy s24 to portal „Trybuny Ludu” albo „Gazety Wyborczej”?

 
Piszę to wszystko nie bez emocji, gdyż nie spodziewałem się doprawdy takich komentarzy z Twojej strony, zawsze mając Ciebie za autora wyważonego i krytycznego w równej mierze wobec wszystkich. Jest mi jednocześnie przykro z tego powodu, że tak niewiele trzeba, by zasiać ziarno niezgody wśród ludzi, którzy zdawało się, rozumieją się już jakoś od długiego czasu i kooperują dla ogólnego dobra.

 

fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB FYM blog legendarne dialogi piwniczne ludzi zapiwniczonych w Irlandii 2 yurigagarin@op.pl (before you read me you gotta learn how to see me) free your mind and the rest will follow, be colorblind, don't be so shallow "bot, który się postom nie kłania" [Docent Stopczyk] "FYM, to wesoły emeryt, który już nic, ale to absolutnie nic nie musi już robić" [partyzant] "Bot FYM, tak jak kilka innych botów namierza posty i wpisy "z układu" i daje im odpór" [falstafik] "Czy robi to w nocy? W takim razie – kiedy śpi? Bo jeśli FYM od rana do późnej nocy non-stop tkwi przy komputerze, a w godzinach ciszy nocnej zapewne przygotowuje sobie kolejne wpisy, to kiedy na przykład spożywa strawę?" [Sadurski] "Ale teraz zadam Sadurskiemu pytanie: Załóżmy, że "wyśledzi" pan w przyszłości jeszcze kilku FYM-ów, a któryś odpowie prostolinijnie, że jest inwalidą i jedyną jego radością (z przyczyn wiadomych) jest pisanie w S24, to czy pan będzie domagał się dowodów,czy uwierzy na słowo?" [osa 1230] "Zagrożenia dla pluralizmu w ramach Salonu widzę w tym, że niektórzy blogerzy - w tym właśnie FYM - wypraszają ludzi, z którymi się nie zgadzają. A zatem dojdzie do "bałkanizacji" Salonu: każdy będzie otoczony swoją grupką zwolennikow, ale nie będzie realnej dyskusji w ramach poszczególnych blogów. Myślę, że nie daję przykładu takiego wykluczania." [Sadurski] "Już nawet nie warto tego bełkotu czytać, spod jednego buta i z jednego biura. Na fanatyków i pałkarzy lekarstwa nie ma."[Igła] "FYM już kupił S24 swoim pisaniem, jest teraz jego twarzą. Po okresie Galby i katatyny nastąpił czas dziennikarzy "Gazety Polskiej". Ten przechył i stalinopodobne teorie spiskowe, jakie się wylewają z jego bloga oraz innych mu podpbnych - przyciągają do Salonu nastepnych i następnych. Tu już od dawna nie zależy nikomu na rzetelności i klasie pisania - lecz na tym, aby było klikanie, aby było głośno i kontrowejsyjnie. Promowanie takich ludzi jak FYM i Paliwoda - jest całkowicie jednoznaczne."[Azrael] "Ale jaki jest problem?"[Kwaśniewski] kwestia archiwów IPN-u Janke: "Nigdy nie mówiliście o pełnym otwarciu?" Komorowski: Co to znaczy otwarcie?" "Trudno zrozumieć, jak można ogłupić społeczeństwo. Dlaczego tylu ludzi ośmiela się nazywać zdrajcą Wojciecha Jaruzelskiego. (Edmund Twardowski, Warszawa) " [tzw. listy czytelników do "Trybuny"] "Z przykrością stwierdzam, że prezydent nie przedstawił żadnych propozycji ws. służby zdrowia" [Tusk] "Niewidzialna ręka rynku, jak sama nazwa wskazuje, jest ślepa." [ekspert w radiowej audycji prowadzonej przez R. Bugaja] "Mamy otwarte granice, miejmy też otwarte umysły. Jasna Góra horyzontów rządowi i parlamentarzystom nie rozszerzy. (S. Barbarska, woj. wielkopolskie) " [tzw. czytelniczka "Trybuny"]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka